|
Kraby, krabiki... Krabownia.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Heniu
Szkrab
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:38, 27 Wrz 2008 Temat postu: WITAM - O Krabie Heniu plus PYTANIE |
|
|
WItajcie
Jestem nowym uzytkownikiem na forum i nowym szczesliwym posiadaczem tego stworzonka.
O Heniu. Na oko ma max 2cm w najszerszym miejscu i mam go okolo miesiaca. Zakupiony w zoologicznym gdzie oczywiscie wielu glupot sie nasluchalem ale szybko poczytalem i krab nie siedzi juz w kuli jako ze pozwole sobie zacytowac "najmniej wymagajace i uciazliwe zwierzatko".
Teraz siedzi sobie w akwarium razem z jedna krewetka 3ma neonkami sumem rekinim i pieknym pretnikiem. Temperature dostosowuje pod kraba w sumie. w ciagu dnia 26-27 stopni na noc obnizam 23-24 stopnie. Mysle ze te dwa stopnie nie sa zbyt wielkim skokiem by negatywnie wplynac na niego badz tez na rybki a wiem ze np weze ktorych jestem fanem bardzo dobrze znosza te roznice co daje im wieksze poczucie dnia i nocy co stymuluje dodatkowo je do rozrodu w niewoli. Takze co do temperatury jest jasne. Mam i grzalke ale małą która podnosi 1 2 stopnie max i oswietlnie z gory ktore dobrze grzeje w ciagu dnia. Krabik wydawal sie zadowolony ma kupionego w zoologicznym piaskowca gdzie lubi przebywac wsrod kolumienek lub tez wspinac sie po nim na gore i wygrzewac. Ma rownież korzen tak ulozony by jeden z jego koncow wychodzil ponad wode. Plus sztuczne roslinki:P
Smieszne zachowania:
mysle ze zabawnym bylo czasem obserwowac jak uparcie probuje wejsc po szybie tylem
Rowniez fajnie moze poobserwowac jak jakas rybka zblizy sie za bisko niewidzac skamienialego kraba i nagle ciach krab prubuje dopasc szczypcem oczywiscie zadnej rybce ani krewetce narazie nic sie nie stalo i zyja mozna powiedziec w symbiozie. zwlaszcza krab z krewetka zwykle razem wewnatrz piaskowca hehe a to niby ich ulubiony pokarm ale narazie krewetka dorownuje mu rozmiarem wiec chyba nie uwaza jej za smakoloyk a towarzysza
PROBLEM a moze i nie
Duzo czytalem tego forum naprawde.. wertowalem w tematach wylinki wsyzstko co sie dalo. Mimo to chyba przed pierwsza jest zawsze stres
opisze wiec zachowanie Henia
1 dzien - siedzi na gorze wygrzewa sie i wyjatkowo nie ploszy sie mimo tego ze podchodze blisko akwarium. delikatnie szturcham go dlugim miekkim patyczkiem ale jedynie robi maly kroczek. I tak w sumie caly dzien
2.dzien - siedzi sobie na dnie.. i tak caly dzien. Widze ze zyje bo czasem przesunie sie moze o 1cm czasem nogi tylne zadziera do gory i opiera sie na przednich duzych szczypcach i pierwszych dwuch parach odnozy
3. dzien - dalej to co dnia drugiego
i wlansie... wsyzstko ok? tak wlasnie ma to przechodzic? pytanie w sumie ktore mnie najbardziej meczy.. ile czasu to trwa.. bo czytalem chyba wsyzstko i nie znalazlem odpowiedzi. wiem ze moga nie jesc przez tydzien albo dwa.. wiem ze czasem szaleja i sa aktywne nadwyraz.. ale sam ostatni okres tego odretwienia i zamarcia.. ile on moze trwac? bo z kazdym dniem zaczynam sie martwic mimo ze to w sumie 3 dni w tym 2 pod woda.. aha i krab nie schowal sie a raczej zostal sobie pod roslinka. dosc blisko przedniej scianki akwarium. z gory dziekuje za jakies uspokajajace slowa
pozdraiwam i mam nadzieje czesciej sie wypowiem
p.s. dostalem pokarm dla krewetek i krabow. mysle ze to dobry pokarm? wiem ze kiedys nie bylo na rynku pokarmu dedykowanego dla krabow.. ale skoro juz jest chyba powinein byc ok. Puki co je go z ochota i nie wybzydza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ebenzo
Krabik
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wojnowice ( Racibórz )
|
Wysłany: Sob 19:25, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Gratuluję pupila i witam na forum
Krabowi nic nie dolega one zawsze taki siedzą a jak znikniesz to zaczynają "wariować"
wylinka to trudny okres dla właściciela ale nie martw twój krab jest młody i sobie poradzi. Póki krab je to do wylinki daleko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ebenzo dnia Sob 19:26, 27 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Heniu
Szkrab
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 7:02, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
otworzyl sie od spodu dosc mocno... ale... stwierdzilem ze cos nie tak.. w tej chwili moge go tracac po oczkach wywrocic dogory nogami.. zero reakcji.. jakby.. niezyl.. czy to moze byc nadal wylinka czy raczej juz po krabiku? i hmm co moglo to spowodowac? to krab mangrowy.. ponoc powinien miec towarzystwo..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ebenzo
Krabik
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wojnowice ( Racibórz )
|
Wysłany: Nie 12:13, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Prawdopodobnie już po nim, daremnie go denerwowałaś czy miał jakąś kryjówkę by mógł w niej przeżyć wylinkę. Przykro mi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haitauer
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 19:42, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Prawdopodobnie krab faktycznie nie przeżył wylinki. Nie zniechęcaj się jednak, tylko kup tym razem przynajmniej 3 sztuki krabów mangrowych. Zobaczysz jak te piękne stworzenia żyją razem.
Jeszcze czekaj, włóż kraba do wody. Informuj nas o tym co i jak.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Haitauer dnia Nie 19:42, 28 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Heniu
Szkrab
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:16, 28 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Witam
ja go w zadnym wypadku nie stresowalem. caly czas byl w pokoju gdzie nie przebywam. Pare razy do dnia powoli podchodzilem i tylko patrzylem co z nim. Mial piaskowiec w ktorym sie chowal. Ale wylinke postanowil przejsc pod sztuczna roslinka. Przynjamniej tak myslalem ze wylinke. Inna sprawa..
bo postanowilem go zostawic jeszcze nie usuwac.. teraz patrze a pancerzyk juz jakies 5mm otwarty od tylu patrzac. gorna ta najwieksza czesc uniesiona i popekana po bokach. Moze jeszcze nie wszystko stracone? daje mu calkowity spokoj miejmy nadzieje cos jeszcze z niego bedzie pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lmp2
Krab
Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Wto 18:31, 25 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
A ja mam takie pytanie z innej beczki jak duże masz to akwarium?
Prętnik do dość agresywna ryba więc mogła atakować kraba podczas wylinki i ona też mogła spowodować stres, podobnie z resztą sum rekini który jest jest dość ruchliwą rybą i nie jest przystosowany do małych akwariów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dziki
Krabol
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:53, 25 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
hallo
lmp2 napisał: | sum rekini który jest jest dość ruchliwą rybą i nie jest przystosowany do małych akwariów... |
Jak by nie patrzeć to jest sklepowa "nasza" PANGA, zdecydowanie nie jest do małych akwariów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|