Kraby, krabiki...

karroten

wczoraj w końcu udalo mi się zobaczyc jak Edward atakuje rybke i ją łapie
potem chodzil z nią w szczypcu dumny po akwa :P
niestety jak juz przylecialam z aparatem to juz zaczynal ją palaszowac i zrobilam pare zdjęc (wiem okropna jestem, w sumie żal mi rybki bardzo ale cóż zrobie :( )

wendiego

piękne zdjęcia Wink

moja paskuda w ogolę nie atakuje rybek, ciągle mam ich 11 Smile

z 5 rożnych gatunków i
raz tylko widziałem jak przyjął groźną pozę gdy jadł i rybka przepłynęła

czasem mam wrażenie, że ich się boi

ale zauważyłem, że od kiedy mam rybki, to krab miej się boi ruchów w pokoju.

Artis

Super zdjęcia Very Happy

Edward wojownik Wink

karroten

wendiego trochę Ci zazdroszcze ze nie zjada rybek bo ja ciągle muszę dokupywać nowe i mi ich troszkę żal
ale w sumie przynjmniej mniej mu się nudzi i ma świeze zdrowe mięsko Razz

i zastanawiam się nad zalożeniem mniejszego akwarium i trzymaniem tam rybek az się nie rozmnozą. to dobry pomysł?

wendiego

no pomysł nawet nawet, ale to musisz wiedzieć jakie się mnożą szybko Very Happy

to może kupisz se jeszcze krewetki?

Mati_FZG

Ja tam mam, 25l akwarium z gupikami i krewetkami red cherry. Całkiem fajnie to działa. Gupiki, których miałem 6 (4 samice, 2 samce), po 2 tygodniach się rozmnożyły i mam 11 małych gupiczków, a do tego 2 samice mają brzuchy jakby miały zaraz eksplodować, więc będzie dużo dużo więcej maluchów. Tu właśnie pojawia się problem, po miesiącu będę miał wiele za dużo rybek, których raczej nie dam krabowi, bo są za małe i muszę czekać aż urosną, gdzie w tym czasie znowu urodzą się małe. Jedyny pomysł na jaki wpadłem to odchować małe a duże dać na karmę i później dokupić samca lub kilka samic w zależności czy z tych małych wyrosną ładni oni lub one. O krewetkach nie piszę bo jeszcze są za małe żeby się rozmnażać, ale pewnie będzie podobnie. Gdybym pomyślał wcześnie ta spiżarnia miała by z 50l i wtedy nie trzeba było by kombinować. Trochę się rozpisałem, ale chciałem naświetlić problem małego akwarium do rozmnażania rybek.

ea00

trzeba było kupić tylko 1 samice, wtedy nie byłoby takiej gromady Very Happy

tylko samce by pewnie smutne pływały... Wink

Mati_FZG

Jakbym dał 1 samicę to by ją zamęczyły i biedna by padła nie wydając na świat potomstwa. To jest typ ryb które cały czas chcą się rozmnażać Very Happy

Można by zrobić tak, że w akwarium pływa kilka samic i gdy chcemy małe to wpuszczamy samca, po zapłodnieniu ich samca zjada krab, a my mamy małe. Drastyczne, ale stwarzające mniej problemów rozwiązanie. Zrobiliśmy mały offtop za co przepraszam Smile

ea00

właśnie właśnie, trzeba było sobie kupić rybki o większym poczuciu moralności a nie takie co by tylko.... Very Happy

karroten

a są jakies inne gatunki ryb co tez rownie szybko sie rozmnazają ale nie jak kroliki? Razz

a z tymi krewetkami to dobre tez je chowac, wlasnie chcialam kupic krwetki ale zeby sobie zyly w akwarium tylko wlasnie dlugo by niestety nie pożyly.. Smile

wendiego

oddzielaj samice od samcow jak bedzie juz tego zbyt duzo. aj ak dzieciaki urosna to karm i znowu dawaj....

bronekaug

a poczym niby w tych rybkach samca od samicy odróżnić xD

karroten

no u glupikow latwo
a u danio czerwonych chyba mialam samca i samice jedna rybka miala dluzszy ogon i te pletwy boczne a tamta krotsze pletwy i ogon (ale nie jestem do konca pewna czy mam racje ze to inne plci) ale niestety nie zdązyly sobie dzieci zrobic bo zyly w ciaglym stresie a po dzisiejszej nocy zostal mi tylko jeden danio Sad