|
Kraby, krabiki... Krabownia.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kakimoza
Szkrab
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 15:11, 26 Sie 2012 Temat postu: Mój Bane |
|
|
Od wczoraj mam kraba i jak widać nazywa się Bane.. chyba mu sie u mnie podoba, myśle, że ma dobre warunki...
-akwarium 60l z pokrywą
-grzałka z termostatem.. temp waha się miedzy 26-28st.
- filtr fan mini plus do 60l
- świetlówka na razie sera basic light 15V (była dołączona do pokrywy), a w najbliższym czasie postaram się kupić lepszą
- kable oczywiście zabezpieczone gumową osłonką (i wiem, że dobrze zrobiłam bo skubany pierwszego dnia się do nich dobierał)
- dwie kryjówki zrobione z wielkiej donicy rozciętej na 1/4 (lądowa) i 3/4 (wodna)
Wiem, że nie za bardzo do tematu z opisem, ale mianowicie mam pytanie co do jego zachowania...
Wczoraj dałam mu jabłuszko.. ładnie pojadł i zostawił. Dzisiaj dałam mu kawałek mięsa i trzyma go w szczypcach juz od ponad 2 godzin (przez ostatnia godzinę nie zauważyłam, żeby go jadł) Na początku gdy zbliżałam się do akwarium szybko uciekał z mięsem do wodnej kryjówki. Czy on się z tym kawałkiem zaprzyjaźnił czy co? Teraz schował się w kącie przy filtrze i grzałce, ciągle trzyma to mięso.. mam poczekać jeszcze trochę? Czy może lepiej spróbować zabrać mu jego zdobycz?
Po drugie kupiłam Bane'a w sklepie zoologicznym w TESCO na Widzewie (Łódź) bo ostatnio nigdzie ich nie ma na giełdach akwarystycznych. Niestety jest poważnie uszkodzony, mianowicie na pancerzu ma sporą dziurę przez którą widać część wnętrzności Wzięłam go bo płakać mi się chciało w jakich warunkach był trzymany z 2 innymi krabami (po 2 tyg juz tylko 1, większym od niego ok 2 razy). Myślicie, że taki ubytek da się zregenerować po wylinkach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miko
Krabiszon
Dołączył: 11 Lip 2012
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 19:12, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Mój krab potrafił prawie dobę trzymać w szczypcach suszoną krewetkę, 2h to nie tak dużo. Jak nie będzie chciał jeść tego mięsa, to je puści, wtedy mu je zabierz. A ubytek powinien się zregenerować, choć zależy też jakiej jest wielkości. Tylko zadbaj o to, żeby krab miał dużo wapnia w wodzie. Możesz mu dawać wapno kondycyjne dla żółwi co jakiś czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kakimoza
Szkrab
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 20:52, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
właśnie pierwszą rzeczą którą mu dałam to było wapno kondycyjne dla żółwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
makowka
Krabik
Dołączył: 16 Kwi 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 19:49, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
mój krabik robi tak samo potrafi godzinami trzymać kawałek mięcha w szczypcach, ale spokojnie wcześniej czy później puści
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Parasesarma
Gość
|
Wysłany: Wto 20:15, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
morzliwe ze ten kawalek miesa jest dla niego zadurzy i nie umie zjesc wkoncu pusci. Co do ubutku mysle ze sie zregeneruje ale mam jedno pytanko. czy nazywa sie Bene bo czytalas ksiarzke star wars Darth Bane 1 -3 .Bo ja tak bardzo mi sie podoba
Ostatnio zmieniony przez Parasesarma dnia Wto 20:16, 11 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|