|
Kraby, krabiki... Krabownia.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Judy_21
Szkrab
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:26, 29 Gru 2009 Temat postu: Młoda mama mangrowa |
|
|
Albo mi się wydaje, albo mała zjada swoje jajeczka albo tak dokładnie je czyści - ale bardziej mi to wygląda na wyjadanie...
Może one muszą zostać zapłodnione w odpowiednim czasie??? a jak ona stroniła od samca... Albo stres związany z nowym środowiskiem, albo brak miejsca...
Chociaż podobno jajka nosi matka trzy tygodnie, a później wylęgają się larwy...
Upssss....
No i wyedytowałam poprzedniego posta...
A wcześniej było, że kupiliśmy dwa kraby z czego jeden okazał się być samiczką - a drugi samcem.... Samiczka dzisiaj rano pokazała dość dużą zawartość odwłoka - całą masę jajeczek.
I były jeszcze pytania dotyczące specjalnej pielęgnacji mam mangrowych - bo nie ma nigdzie takich informacji:
1. czy wymagają specjalnej diety? specjalnych warunków - temperatura, ewentualnie wyposażenie...
2. Kiedy przenieść samicę z jajkami do innego akwarium i czy przenosic samicę, czy samca a matkę zostawić z larwami w dużym?
3. Kiedy następuje zapłodnienie? wiem, że po złożeniu jajek, ale dzień, dwa, zaraz po złożeniu??
I nie pamiętam co jeszcze...
Aha.... że na pomoc w zoologicznym nie mam co liczyć.... a w necie niewiele jest informacji i że dziękuję za jakiekolwiek rady.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Judy_21 dnia Wto 23:18, 29 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haitauer
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 12:23, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj na forum Judy 21!
Odpowiadając na Twoje pytania (na szczęście zdążyłem przeczytać co napisałaś wczoraj, ale nie miałem czasu odpowiedzieć )
Jeśli chodzi o odseparowanie samicy od samca- ja bym tego nie robił- sam też nie wiem kiedy dokładnie dochodzi do zapłodnienia jajeczek, więc lepiej poczekać. Wiadomo, że kraby pochodzą z odłowu, stąd moje przypuszczenia, że rozmnożenie ich w warunkach domowych nie jest możliwe. Jednak jeśli już trafiła się samica z jajkami, to może się udać!
Dieta- tutaj specjalnych zmian- idąc za naturą- nie wprowadzaj.
Temperatura- może być nieco wyższa (1-2 stopnie) od tej, którą miała w akwa w sklepie. Nieco wyższaa temperatura wspomaga rozwój larw.
Na bieżąco informuj o zmianach jakie zachodzą w akwa, bo aż sam jestem ciekaw!
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Judy_21
Szkrab
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:58, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękuję
Na razie w takim układzie zostawiam i podnoszę temperaturę do 25 stopni, bo na razie jest u mnie 23, dzisiaj podbije do 24 a jutro do 25....
W sklepie - kiedy pytałam o temperaturę - powiedzieli, że u nich w akwariach jest pomiędzy 20 a 25 stopni... konkretów niestety żadnych...
teraz tak - czy podmianka wody może ją bardzo stresować? i jak często w takim razie podmieniać wodę?
Gdzie małe larwy po wykluciu się chowają? w roślinach? zakamarkach, grotach? Może dorobić jakieś specjalne elementy dekoracji? Dokupić roślinki - a jeżeli tak to jakie?
Pani w klepie powiedziała, że może spróbować poszukać roślin w hurtowniach i spróbować zamówić, bo u nich to maaaaarny wybór, tylko muszę poszukać, co chcę i podać nazwy, to wtedy spróbuje zamówić.
Martwi mnie tylko to, że mała siedzi cały czas na górze (może jej tam cieplej?) i że niewiele je... samiec widzę skubnie sobie jedzonko (wczoraj jadł krewetkę i jabłuszko - dzisiaj marchewkę skubał później (wieczorem) dam im kawałek rybki, bo pierwszego dnia wcinały oba.
Edit. 8.1.2010
Słuchajcie moja krabica zaczęła się oczyszczać
Została przeniesiona, zobaczymy, co z tego wyjdzie - niesamowicie to wygląda, wachluje ogonkiem i wypuszcza jajeczka, jedno po drugim, albo kilka na raz
Jajeczka (znaczy się to, gdzie się znajdowały) faktycznie zmieniły kolor z pomarańczowych na barwę, bledszą taką jakby wyblakłą żółć... choć same jajeczka wpadają w kolor biały...
Na razie tyle z obserwacji... co takie żywiki jedzą?? Chociaż swoją drogą mi to na larwy nie wygląda, a na jajeczka.... może nie były zapłodnione i są "puste"???
Edit II: ile czasu może potrwac takie oczyszczanie z jajeczek ??
Edit III 12.1.2010
Mała się wyczyściła, jajeczek jest mnóstwo na kamykach, na roślinkach... więc chyba raczej nie wyszło dzisiaj wrzuciłam małą z powrotem do dużego akwarium - z czego chyba najbardziej ucieszył się Pan Krab bo przez ostatnie kilka dni był bardzo osowiały.... jakby smutny?? A już widzę, że wyszedł z kryjowki i jakby bardziej się ożywił
Żywiki powinny się ruszać, prawda?? No właśnie tak mi się wydaje, a te jajeczka tak leżą na kamyczkach... więc raczej puste były... albo coś nie wyszło...
szkoda...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Judy_21 dnia Wto 11:23, 12 Sty 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morsik20ncdldz
Krabol
Dołączył: 02 Lis 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź
|
Wysłany: Czw 22:41, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
może samiec strzela ślepakami;) hehe nie no żart, ja mam 2 samce mangrowe 2 samice mangrowe, i 1 samca i 1 samice teczakow i jak narazie nic;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|