 |
Kraby, krabiki... Krabownia.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Administrator

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 20:41, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
mEi napisał: | musze się pochwalic kolejną (4-tą) udaną wylinką mojego krabka ; ) kupiłam mu również nowe akwarium 112 l, nowe kamyczki i tło strukturalne, ciekawe jak mu sie spodoba, narazie czekam az sie woda odstoi, umieszcze zdjecia jakies 2 tygodnie to bedziecie mogli ocenic ; ) pozdrawiam |
Już się tych zdjęć doczekać nie mogę Swoją drogą fajny prezent krabik dostał. Oby tak dalej, niech rośnie zdrowo!
Pozdrawiam
bykbyczy napisał: | co do krabow to nic nie jedza juz ze 4 dni wczoraj stefanek troche skubnol gammarusa a zdzichu nic:(moze wylinka??ale watpie bo przeciez na koniec grudnia mieli wylinki.dziwne te kraby:P
|
Ja wszystkie ostatnie dziwne zachowania Stefana zrzucam na przesilenie wiosenne. No przecież wiosna idzie A przesilenie to nie byle powód. Ale kto wie, może Twoje kraby postanowiły jeszcze troszkę sobie podrosnąć.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haitauer
Administrator

Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 12:44, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No i pospieszylem sie z przypuszczeniami
Ali dziwnie stał się BARZDO aktywny, ale za karę przestał jeść. Ostatnio nawet przewrócił korzeń - ot tak przemodelował sobie dom.
Lubię na niego patrzeć. Chłopak sobie chodzi po całym akwa i nawet już nie uciak A to u niego rzadkość. Zastanawiam się czy to nie jest aby spowodowane temperaturą, którą przez ostatnich kilka dni zmieniałem nieznacznie, bo nie mogłem jej ustabilizować. Może teraz mu przypadła do gustu (prawie 27 stopni).
A może wiosna idzie i kraby też się budzą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Administrator

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 18:14, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Oj, a to niezdecydowany chłopak Prędzej czy później będzie musiał wyjść z siebie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sŁawek
Krabulec

Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:53, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Edek biega i rozrzuca jedzenie po nocach.
Świetnie. Świetnie oprócz tego że się nie wysypiam.
Ja tu chcę zasnąć a on szaleje.
Ale i tak bardzo go lubie.
POZDRAWIAM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Administrator

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 21:57, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kto się lubi, ten się czubi
Prawdziwy złośliwiec z Edka. Ale nie martw się, chyba wszystkie kraby tak mają. Marne pocieszenie, ale przynajmniej nie jesteś sam w swoim niewyspaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sŁawek
Krabulec

Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:04, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Aha!
Kupię zatyczki do uszu.
POZDRAWIAM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sŁawek
Krabulec

Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:09, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Edek dzisiaj dostał egzotyczne muszle.
Gdy mu je wrzuciłem zaczął je przestawiać.
Ma nawet kawałek koralowca.
Oczywiście wszystko przed włożeniem do akwarium zostało wygotowane.
POZDRAWIAM
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sŁawek dnia Czw 14:01, 15 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Administrator

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 20:11, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Oj rozpieszczasz Ty tego Edka rozpieszczasz. Ma dobrze chłopak z Tobą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sŁawek
Krabulec

Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:14, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuje, dziękuje.
Należy mu się. W końcu to moj ulubiony pupil.
POZDRAWIAM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Administrator

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 20:17, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mój chyba zaraził się ode mnie lenistwem. Nudny jest, nic nie robi, nawet demolować akwarium nie ma ochoty. Ale pewnie spokojem długo się nie nacieszę. Twoim wzorem rozpieszczę dzisiaj Stefańskiego kawałkiem soczystego jabłuszka. Może się wtedy troszkę ożywi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sŁawek
Krabulec

Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:26, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Może jak będzie lato to sprawię Edziowi jakieś egzotyczne owoce do jedzenia.
Np. ananas. Ciekawe czy się ucieszy.
A i jeszcze coś.
Moge dać Edziowi trochę szynki czy raczej nie?
Pytam bo zaraz będe mu coś dawał do jedzenia.
POZDRAWIAM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Administrator

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 20:28, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Szczerze. Zrobisz jak uznasz. Ja osobiście jestem absolutnym przeciwnikiem podawania takiego jedzonka krabom. Może rozpieść go czymś innym raczej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sŁawek
Krabulec

Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:29, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ok.
Menu na dzisiaj:ulubiony przysmak Edzia-suszone krewetki!
POZDRAWIAM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Administrator

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 20:32, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Smacznego dla Edzia
OOO!!! Stefan ruszył jedną nogą, może troszkę zacznie łobuzować Zaraz będę szykować kolację dla niego i doleję świeżej wody. A niech chłopak zazna odrobiny luksusu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sŁawek
Krabulec

Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:36, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Stefan to normalnie Aktywista jest.
Edek też ma czasami takie czarne dni.
Potrafi siedzieć i siedzieć w swoim kokosie.
Ale w nocy nadrabia swoje lenistwo nadmierną aktywnością
POZDRAWIAM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Administrator

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 20:38, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Stefan zwyczajnie dba, żeby się nie przemęczyć. Bardzo zdrowy tryb życia prowadzi, więc uważa, żeby zadyszki nie dostać. Jestem przekonana, że niedługo spokojne dni miną. Bo to dziwne zachowanie to oczywiście zasługa przesilenia jest, jak nic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sŁawek
Krabulec

Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:42, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Sprawdziłem co u Edzia.
Jak zwykle. "Syndrom Bruca Lee' w kokosie.
POZDRAWIAM
Zapomniałem dodać, że Edek coraz mniej je.
POZDRAWIAM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Administrator

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 20:48, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zdolne te nasze kraby nie ma co. Ten syndrom to mój ulubiony syndrom. Zaraz za nim uplasował się syndrom tarzana. Ten dreszczyk emocji podczas zwisania na lianie, tfu... kablu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sŁawek
Krabulec

Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:53, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Edek też posiada syndrom tarzana.
Dodatkowo posiada syndrom baletnicy: Jedna noga na kokosie pozostałe na ścianie.
POZDRAWIAM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haitauer
Administrator

Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 18:27, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A ja chciałem podczielić się z Wami moim znudzeniem... Co przychodzę do domu po pracy, to Albert siedzi za między kamieniami a szybą tak, że go nie widać i co? I siedzi... i siedzi... A może on stoi? W każdym razie nie rusza się prawie wcale. Jedzeniem też gardzi Ostatnio co 3 dni jadł krewetke. Innego żarełka nie rusza. Ja już nie wiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Administrator

Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 21:02, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Haitauer napisał: | A ja chciałem podczielić się z Wami moim znudzeniem... Co przychodzę do domu po pracy, to Albert siedzi za między kamieniami a szybą tak, że go nie widać i co? I siedzi... i siedzi... A może on stoi? W każdym razie nie rusza się prawie wcale. Jedzeniem też gardzi Ostatnio co 3 dni jadł krewetke. Innego żarełka nie rusza. Ja już nie wiem...  |
Wiosna Kraby nam oszalały, ciekawe co dalej... Albert coś knuje jak nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sŁawek
Krabulec

Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 14:04, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Może Alberta czeka wylinka?
POZDRAWIAM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haitauer
Administrator

Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 18:20, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No właśnie za czasów Miecia i Zdzicha też niejedzenie przypisywałem zbliżającej się wylince... I niestety - to nie była wylinka. Dlatego to nauczyło mnie dmuchać na zimne. Co prawda w tej sytuacji niewiele mozna zrobić, ale chciałem się podzielić niepokojem.
Pozostaję dobrej myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haitauer
Administrator

Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 17:17, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Chciałbym przedstawić mojego kraba. To Albert Nowonarodzony. Narodził się w nocy przedwczoraj Nie wiem tylko dlaczego ten, z którego on wyszedł padł
To UDANA wylinka. Pierwsza nasza.
Najpierw apetyt Alowi zmalał, jadł co trzy dni jedną krewetkę, innym jedzeniem gardził. Póżniej dwa dni wcześniej zbielał niemal całkowicie. No i rano zobaczyłem, że leży skorupa. Niestety nie wiedziałem czy nie została w niej jakaś kończyna, bo Al siedział pod korzeniem. Teraz kiedy wyszedł przeliczyłem i okazało się, że wszystko jest ok. Zrobiłem nawet fotki, które przedstawiłem w dziale fotografii. Zapraszam do obejrzenia mojego giganta
Jeszcze nie zabrał sie za jedzenie starego pancerza, ale myslę, że w najblizszych dniach zgłodnieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sŁawek
Krabulec

Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 19:37, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
O, to gratuluje Panie Administratorze.
Fajnie że Albert cały.
POZDRAWIAM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|