|
Kraby, krabiki... Krabownia.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Campino
Krabol
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Wto 12:35, 21 Mar 2006 Temat postu: Problemy z wylinka POMOCYYYYY |
|
|
Mam wielkiego problema toznaczy nie ja tylko moje dwa krabony nie chca jesc od miesiaca i nie majas jezcze wylinki . przedtem mialem je w jednym akwa a teraz na czas wylinki rozdzielilem je do dwoch osobnych . i nie wiem co sie dzieje bo pyrcinek zawsze mial szybko wylinke a teraz cos nie chce ona przyjsc a stefana mam okolo 2 miesiace i nie mial wylinki a baba w sklepie powiedziala ze u nie nie mial od 3 miesiecy wiec cos jest nie tak a na dodatekteraz stracil noge poniewaz maly kuzyn ( 3 lata bral go do reki jak mnie w pokoju nie bylo) nie wiem co robic pomozcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haitauer
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 15:00, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie panikuj. Ja na początek proponuję zadbać o to, by kraby miały dobry dostęp do wody i DUŻĄ wilgotność podłoża w akwa. Jest to niezbędne do przejścia wylinki. A co do jedzenia: spróbuj podawać im malutkie porcje. Tzn. Marchew kroj na drobne kawałeczki, mięso tak samo, z jabłka zrób przecier. Jeśli nie jedzą od tak długiego czasu na pewno są słabe, dlatego musisz podać im jedzenie w jak najbardziej przeysfajalnej formie. No i jeszcze jedna wazna sprawa po za wilgotnością i jedzeniem: nie niepokoić swoich podopiecznych.
Wszystko będzie dobrze, zobaczysz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 15:10, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Często problemy z linieniem wynikają ze zbyt suchego powietrza w akwaterrarium, bądź przez niedobór witaminy A. Inne powody mi do głowy nie przychodzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Campino
Krabol
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Wto 15:54, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
wilgotnosc powietrza i gleby mysle ze maja dobre bo w akwa maja wode i piasek wilgotny a akwa maja przykryte a co do witamin to co tydzien dodaje im preparat witaminowy po ktorym sa zywsze a teraz jezcze jeden mam problem bo krab stefan zas zgubil 2 noge bez przyczyny nikt mu rak ani niczego nie wkladali do akwa i nie brali go na reke
cos czuje ze to sa jego ostatnie chwile
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haitauer
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 16:14, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja na Twoim miejscu przełozyłbym go do wody. Żeby miec pewność, ze to nie wina wilgotności. Mam mieszane uczucia, bo sam miałem taki problem przecież. Ale nie mozna się łamać. Pewnie Cie tylko straszy Albo przełóż go do wody, albo go zraszaj wodą. Żeby miał wilgoć na sobie. Nie wiem co innego doradzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mEi
Przyjaciel
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto 19:16, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
może sie bardzo stresuje albo za malo wapnia ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zuberek
Krab
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włodawa k Lublina
|
Wysłany: Wto 20:43, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie ma się czym Martwić
Z netu wylinki kraba tęczowego (nie jednego) :
2.01.2006r / 14.02.2006r
22.6.2005 / 5.8.2005
16.9.2005 / 22.10.2005
28.12.2004 / 19.03.2005 /12.06.2005 / 02.09.2005 / 22.12.2005
17.08.2004 / 16.05.2005 / 02.09.2005 / 08.12.2005
Są to bardzo małe jak i duże rozbieżności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 22:08, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Częstotliwość występowania wylinki, jest połączona z wielkością kraba. Mój Stefan przechodzi wylinkę co ok. 6 miesięcy….
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Campino
Krabol
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Śro 17:43, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Przykro mi Stefan nie przezyl nocy rano znalalem go w tym samym miejscu zanim poszedlem spac rano byl sztywny a wylinke powinien miec bo jego skorupka mila zaledwie 2.5 cm on byl jezcze malutki a dzis rano zobaczylem nawet ze mial wyrwe w nodze nie wiem i juz pewnie sie nie dowiem dzis zrobilem mu maly pogrzebik. na szczescie pozostal mi jezcze pyrcinek teraz sie nim zaopiekuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wookie
Krabik
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nieporęt
|
Wysłany: Śro 18:11, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Uuu... no to przykro
Ale kupisz sobie nowego i myślę, że będziesz równie zadowolony.
Tak bywa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Haitauer
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 20:04, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Przykra sprawa. Ale kazdego z nas to może spotkać. I nie ma się co łamać. Nie Twoja wina. Coś widocznie było nie tak...
Liczę, że Pyrcinek będzie się chował dobrze i nie będzie miał problemu z wylinką.
Temat zamykam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|