Kraby, krabiki...

banan89

Witam, w akwarium posiadam 2 kraby trzymam je z 6 małymi rybkami , ale moje kraby jakoś nie chcą ich "polować" tzn że w swojej diecie nie lubią świeżych ryb?

Abuijn

jest kilka opcji; są za małe, mają spokojny charakter lub wystarcza im to co ty im dajesz

Tenshuchiyu

Ja mam tęczaka. Wpuściłem mu do wody 5 danio i 3 gupiki. Dobry tydzień, nawet się nimi nie interesował choć te wariaty potrafią same mu wpływać pod szczypce.
Dziś rano zastanawiałem się z dziewczyną czemu ich nie atakuje. Czy jest zbyt leniwy czy dostaje taką dobrą szamę...
Ale zanim wieczorem zdążyłem mu dać posiłek zobaczyłem jak wcina gupika.
Cóż... Może po prostu nie mieć ochoty. Ale to nie oznacza, że rybki mogą się czuć bezpiecznie Wink

Filipos44

A może jeszcze nie załapał, że te ryby można jeść? Jak przez całe życie dostawał wszystko "gotowe" to być może zwyczajnie musi teraz załapać o co chodzi i te geny łowcy muszą się w nim aktywować. Jak moja siostra kupiła sobie królika, który w sklepie dostawał jedynie suchą karmę dla królików i siano to potem nie chciał jeść nic poza tymi dwoma "daniami" dopiero po jakimś czasie zaczął jeść jabłka, czy trawę i teraz już zjada to normalnie. To samo było z kukurydzą, pojedyncze ziarna zjadał bo widział je wcześniej w gotowych karmach i był do nich przyzwyczajony, zaś jak mu się dało całą kolbę do obgryzienia to naprawdę ciężko było mu "wytłumaczyć" jak to się je i że to w ogóle się je. Mój żółw za to jak pierwszy raz zobaczył małże to je olał. Dopiero po miesiącu załapał, że to chyba można zjeść i próbował na nie polować (co wyglądał naprawdę zabawnie) najpierw gryzł ich skorupy i drapał w nie i nie rozumiał z której strony to ugryźć. Dopiero po upływie drugiego miesiąca znalazł sposób, kopał obok małża (bo te zakopują się pod piachem i tylko połówki muszli wystają nad ten piach) potem szybko łapał go i siłował się z nim dopóki nie oderwał kawałka ciała, co na ogół kończyło się śmiercią mięczaka, a żółw spokojnie wyjadał wszyściutko ze skorupy. Zresztą, na ślimaki też nie od razu umiał polować... może najzwyczajniej w świecie krab musi się nauczyć, że to się je i jak to się je, poczekaj to się okaże Wink

davyjones

Krab je padlinę. Ryb nie ruszy. Nasz przez ostatnie lata nie łapał ani jednej.

przemowrc

Bzdura. Poluje na rybki jak zawodowiec...

molokok

Mój Stefan od kilku tygodni nie może złapać szybkich rybek Danio Smile

davyjones

molokok

To się obudziłeś Smile

Muszę Cię zmartwić ale rybek już brak Smile

Za to krewetki jakoś się trzymają