|
Kraby, krabiki... Krabownia.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siwers45
Szkrab
Dołączył: 06 Mar 2018
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:06, 07 Mar 2018 Temat postu: krab tęczowy w nowym domku ucieka od światła? |
|
|
Witam wszystkich. Od paru dni jestem posiadaczem ok. rocznego kraba tęczowego. Dzisiaj stworzyłem mu nowe akwaterrarium (zdjęcia wrzuce do oceny jak sie woda przyjmie bardziej i zejdzie żółtawa barwa z korzenia, który już jest w ponownym gotowaniu ) Dodałem mu 4 małe rybki, a może akurat złapie i zje. Niestety ani krab ani rybki nie wychodzą z cienia, jak tylko zgasze lampke to zaczynają żyć swobodnie. Posiadam jedną żarówke 40w zwykłą lustrzanke która bije w dół pod kątem 45%, podłoże to małe drobne białe kamyczki. Nie mam pojęcia jak to rozwiązać bo ta żarówka najprawdopodobniej razi tam wszystkie zwierzątka (włącznie z moją żoną). Pozdrawiam
I przy okazji, jest duże ryzyko że krab uszczypnie kiedy chce się go wziąć na kilka sekund na rece, boli mocno ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ShadoW
Krabiszon
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 18:56, 08 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Witam,
Ciężko powiedzieć co jest tego przyczyną ale jest możliwość że białe kamyki mocno "odbijają światło?" efekt podobny do słonecznego dnia zimą. Wystarczy po prostu dać żarówkę o mniejszej mocy Równie dobrze może to być zwykła aklimatyzacja zwierząt do nowego zbiornika? Mimo wszystko polecam wymienić na jakąś 20.
Krabów nie polecam brać na łapy, efekt jest marny dla nas i dla niego. Krab się mocno stresuje do tego jest mocno terytorialny więc każdy ruch w akwarium to dla niego (wkurzenie). Co dopiero branie takiego zestresowanego dzika. Uszczypnięcie przez tęczowego boli i to bardzo, spokojnie przecina skórę do krwi. Sam osobiście na własnym palcu poczułem był to moment i poleciał na drugi koniec akwarium. Stawiam browara, że gdyby miał kaprys i zamiast uciec dalej trzymał to by się nie skończyło na lekkim rozcięciu.
Osobiście widziałem także jak krab spokojnie radził sobie z rozwaleniem skorupy ślimaka w dosłownie kilka sekund i wyglądał przy tym jakby miał w szczypcach zwykłego pomidora a nie skorupę. Kilka razy również połamał mi wylot od filtra oraz spód filtra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siwers45
Szkrab
Dołączył: 06 Mar 2018
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:47, 22 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Czesc ponownie. Mija 14 dzien jak krab nie wychodzi z jednej i tej samej kryjowki w wodzie i to jeszcze w jednem z najciasniejszych miejsc jakie ma a ma ich kilka a nawet 2 duze takie jak maja byc(zyje bo sprawdzam dyskretnie) zjadl przez ten caly czas glowe krewetki i troche banana, na rybki nie polowal, mango nie ruszyl, probowalem z malym kawalkiem surowego miesa ale caly dzien nie ruszone. Jest plochliwy jak widzi kogokolwiek to go jakby paralizuje ze strachu i szuka ewakuacji. Juz mu dzisiaj wrzucilem grzalke do wody taka zwykla z allegro. Wyrzucilem zarowke grzewcza a dalem zwykla ledowa gdzie moge zmieniac kolory ale zaden mu chyba nie pasuje co jezzcze zauwazylem to banki powietrza wypuszcza ale to co jakis czas.. Sam nie wiem czy to moze zwiastowac wylinke bo to chyba troche za dlugo...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez siwers45 dnia Czw 19:48, 22 Mar 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|