Kraby, krabiki...

homer666

Witam wszystkich,
Jak w temacie, prośba o podpowiedź co mogło być przyczyną zdechnięcia kraba mangrowego.

-krab przebywał w moim akwarium ok 3 miesięcy (nie przebył wylinki przez ten czas) - nowy zbiornik.
-akwarium ok 45l, obsada 8 neonków + krewetki red cherry + 2 kiryski + kilka ampulari
-temperatura wody 25 stopni
-filtr kaskada
-możliwość wyjścia na ląd
-roślinność : pistie , wąkrotka białogłowa (zakupione 3 dni temu - może to jest problem) oraz od początku kryptokoryna
-ostatnia dieta to :pokarm crab cuisine, pierś z kurczaka, marchewka
-dno piaszczyste ze żwirem
-oświetlenie powerled

problemy:
-walczyłem z mętną wodą podmianami wody w ilości 1/3
-wszystkie rybki wyglądają na zdrowe, zdechł tylko otosek zaatakowany przez kraba i dwie krewetki.

Planuję zakup następnego i szukam przyczyny, będę wdzięczny za sugestie, podpowiedzi.

Haitauer

Poczekaj z zakupem nowego kraba to momentu zwalczenia mętnej wody. Może faktycznie rośliny przyniosły ze sobą "jakiś syf", który zepsuł bio w akwarium.

Poobserwuj, zwalcz przyczyny i wtedy nowe kraby (nie jeden, bo mangrowe żyją w grupach Wink

)

Podmiany wody w ilości 1/3 są dość spore jak na moje oko. Kiedy ja tak podmieniałem w swoim zakładanym krewetkarium (które swoją droga jeszcze nie ma krewetek, bo czekam na uspokojenie się warunków) to miałem problem -ogromny- z glonami. Teraz zbastowałem i podmieniam raz na 2 tygodnie jakieś 5-7 % wody.

Póki co atakują mnie jeszcze zielenice, ale już w liczbie łatwej do opanowania.

Dodam, że nie mierzę PH, ani innych parametrów- wszystko idzie 'na oko' i widać wyraźnie, że ograniczenie podmian wody pomogło Smile

Czego i Tobie zyczę!

Pozdrawiam,
Haitauer.

homer666

Może faktycznie coś się przyczepiło do tych roślin...
Skorzystam z rady dot. podmiana wody, z zakupem też się jeszcze wstrzymam.
Dzięki!