|
Kraby, krabiki... Krabownia.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
johnny1502
Szkrab
Dołączył: 09 Mar 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:42, 10 Mar 2017 Temat postu: Czy komuś udaję się trzymać harem? |
|
|
Witam. Zauważyłem, że większość osób trzyma kraba tęczowego samego. Ja natomiast mam do wyposażenia akwarium 120l i chciałbym tam trzymać dwa, ale z tego co wyczytałem to najlepiej trzymać samotnie albo w haremie (1 samiec,2 samice). Czy komuś sukcesywnie udaję się trzymać taką małą hodowlę? Proszę o doradzenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ShadoW
Krabiszon
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 20:51, 10 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Witam,
Sprawa kraba tęczowego w haremie to raczej loteria, kraby te są bardzo terytorialne. Następną sprawą jest fakt że masz 120l dla jednego kraba to jest według mnie standard i w takim dobrze się czuję i można sensownie podzielić akwarium na część lądową i wodną.
Czego jestem pewny to tego że na harem masz za małe akwarium o przynajmniej 3 razy.
Kraby te czują się dobrze same, w sumie towarzystwo to im średnio potrzebne więcej z tego będzie kłopotu niż przyjemności z oglądania akwarium. Możesz trafić na takie charaktery że się dogadają ale zwykle to wychodzi tak że kraby walczą o terytorium. Nawet z duża ilością kryjówek, pożywienia oraz miejsca będą walki.
Byłem kiedyś świadkiem akcji gdzie kraby były w zbiornikach +/- 90l każdy w osobnym akwarium miejsca miały dużo a i tak mimo wszystko każdy z nich stał przy szybie i pozował i pukał w szybę do tego drugiego byle by tylko zrobić zadymkę.
Podsumowując moją chaotyczną wypowiedź:
- akwarium które posiadasz jest zdecydowanie za małe na harem, ale dla jednego osobnika jak najbardziej ok
- krab bardzo terytorialny i waleczny
- jeden krab tęczowy też daję radość z hodowli jeśli o to ci chodziło (potrafią czasami niezłe akcje wyczyniać)
- ogarnięcie takiej "małej, wielkiej" hodowli to spory wyczyn patrząc na to ile jeden w zbiorniku potrafi bałaganu narobić
Może ktoś kto miał taki "eksperyment" się wypowie
Pozdrawiam serdecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|