Kraby, krabiki...

compadre

witam,
chcialam wszystkich prosic o pomoc.
pierwszego kraba kupilam 2lata temu"Pan Krab"sie nazywal..dokupilam mu mu "krabika"takiego mini.
Mini po 2 tyg zaczal tracic stopniowo nozki..sczarnialy mu oczka..jak zostaly mu szczypce i para nozek to zmarl.
Drugi byl ze mna prawie 2 lata.Nie wiem do konca co bylo przyczyna ich smierci, moze wylinka, moze zly sprzedawca..
Myslalam ze wiem juz o nich dosyc sporo..
A tu, kupilam "Gieniusia" malutkiego-karmilam go banankiem mandarynka i nie chcialam dawac jak tamtym ochotki wiec dalalam "specjal w tabl dla skorupiakow firmy "acti"-sprzedawca polecil..po niecalym tygodniu przestal jesc-mowie sobie WYLINKA HURRA..po kolejnym tygodniu wyszedl z siebie...ale caly dzien jakby wisial glowa w dol na kamieniu prawie bez ruchu-UMIERA pomyslalm cos poszlo nie tak!!
Ale kolejnego dnia powrocil do formy nie jadl pancerzyka, ale byl aktywny jak zawsze!!!
I kolejnego dnia-KONIEC.UMARL. Sad

MOZE dodam ze puszczal baaaardzo duzo i czesto babelki i ze moje akwarium jest male 25l tylko(bo dla mini krabika..potem mialam mu kupic wieksze)mial grzalke z regulatorem 26st woda, oprocz tego przykrywke z zarowka zwykla(gasilam na noc, filtr, ogolnie woda z 2 wystajacymi duzymi kamieniami do wygrzewania...
PORADZCIE CO ZROBILAM ZLE-NIE CHCE ICH TRACIC !!

Rav

czytałaś o krabach przed kupnem? to bardzo ważne pytanie, być może popełniłaś głupi błąd.
jednak najprawdopodobniej miałaś pecha, w wielu przypadkach trudno sprecyzować przyczynę zgonu.
mini krab (krab mangrowy jak sie domyślam) mógł mieć próchnice, tylko pytanie czy już był chory jak go kupiłaś czy nie dostarczyłaś mu odpowiedniej ilości wapnia przez co zaczął chorować, chociaż nie jest to odosobniony przypadek, wielu hodowców skarżyło się że ich krab gubi odnóża.
te bąbelki to nic złego, krab kiedy jest zapowietrzony musi wypuścić zbędny tlen, często robi to pod wodą.
pamiętaj że 26 C* to max. temperatura.
najlepiej nie kupuj krabów z tego samego sklepu, nic więcej nie mogę powiedzieć.
obowiązkowa lektura [link widoczny dla zalogowanych]

powodzenia

compadre

tak, tak.czytalam rozne fora krabikowe.
a z tymi babelkami chodzi o to, ze u poprzednich nie zauwazalam by wytwarzaly ich taaaka ilosc.
czyli mozliwe ze go przegrzalam..jak mial wode 26st i jeszcze ta zarowe na pokrywie w ciagu dnia..

dzieki za pomoc.

Rav

compadre

pani w zoologicznym powiedziala ze niepotrzebnie dawalam mu mandarynki-ze powinnam starta marchewke i seler..hmm
do tego banan, mrozony kurczak, pomidorka nie lubil..co jeszcze?
larwy ochotki podobno zanieczyszczone.
nie kupie nowego dopoki nie wypytam wszystkich o wszystko:(

pzdr

Haitauer

compadre

hmm..dziwne to wszystko..
szkoda ze nie da sie poznac po krabikach co im dolega..
mialam okazje obserwowac dosyc dlugo jak zyja sobie w brazyli czy na rodos, !!byly takie cudne!!-to wtedy zachcialo mi sie miec jednego w domku,hehe..
no i zauwazylam ze lubia sie wygrzewac i chowac w tych smiesznych kamieniach z otworami, wiec przywiozlam nawet taki ze soba:)
karmie je smakolykami a one umieraja.. Sad

no nic sprobuje jeszcze raz!!!
trzymajcie kciuki,prosze..

Ulfbjorn

takie małe słówko co do tego co powiedział sprzedawca - baju baju trutu tutu (cały mój komentarz)

jako że znajomy prowadzi sklep zoologiczny to troszkę dowiedziałem się na temat zwierząt które przywożone są do sklepów.

Często takie stworzonko jest trzymane przy życiu dzięki środkom farmakologicznym zbliżonym do sterydów...

po przywiezieniu do sklepu taki krabik przez tydzień góra dwa będzie żył a potem opada z sił bo organizm jego jest wyczerpany.

i potem klijent reklamując zmarłe zwierzątko dowiaduje się że np:

woda była za ciepła

powietrze za suche

"zupa za słona"

zły pokarm...

powód który "przeciętny" klijent kupi i uzna za swój błąd.

ja na kraba tęczowego czekałem 4 albo nawet i 5 miesięcy bo mi koleś powiedział że nie przywiezie mi zwierzaka który padnie po 2 tyg od kupienia.

compadre

szkoda ze ten twoj znajomy nie ma sklepu w p-niu...
moglabym czekac nawet rok zeby tylko dostac zdrowego!!!!
Smile

pozdrawiam;)

Ulfbjorn

heheheh

niom...

z poznania do minska mazowieckiego jest dość daleko Wink

a dziś zadzwonił że ma dla mnie zbrojniki (glonojady) błękitne Wink

Magda

Rav

Ulfbjorn

ale też nie ma doczynienia z wodą chlorowaną więc w tym momencie uzdatniacze są raczej w zależności od litrażu akwaterarium są wskazane

Rav

Ulfbjorn

hmmm... zastanawiam się czy toxivec (SERA) jest niebezpieczny.

bo w zasadzie jest to środek który ma za zadanie wytrącić szkodliwe środki z wody

Rav

Ulfbjorn

z góry sorka za kontynuację off topu

kilka interesujących środków firmy sera

SERA Aquariaclear jest szybkim, łatwym i bezpiecznym krystalizatorem do zmętniałej wody w akwarium. Zasada działania tego preparatu polega na koagulacji małych cząstek w duże, które mogą już być zbierane przez filtry. Nie zawiera szkodliwych substancji czynnych, a działa w kilka minut.

SERA Aquatan klaruje wodę, natychmiast wiąże szkodliwe metale ciężkie i neutralizuje zdysocjowane sole oraz szkodliwy chlor. Chroni śluzówkę ryb dzięki działaniu zespołu witamin B-kompleks oraz koloidom ochronnym.
SERA Aquatan jest nieodzowny podczas zakładania akwarium, częściowej podmiany wody jak i podczas transportu ryb. Podany do woreczka zmniejsza stres ryb dzięki specjalnej formule VBC

SERA Toxivec to nowy produkt, który w kompleksowy sposób usuwa toksyny takie jak amom, azotyny, chlor i chloraminy oraz wiąże metale ciężkie. Wpływa negatywnie na wzrost glonów i przygotowuje idealne środowisko do rozwoju bakterii nitryfikujących z SERA Nitrivec.

ale ani słowa o stosowaniu na krabach i innych stworzonkach ale na zdrowy chłopski rozum dobre dla ryb = i innych

cardisoma

po pierwsze chce napisac, aby nie słucha tego co mowią sprzedawcy bo oni sie w duzej czesci nie znają i gadają głupoty, a wiekszej czesci mowią tak aby tylko coś sprzedać i przy okazji jak coś zdechnie zeby była to wina kupującego a nie sprzedającego.... a co do srodkow chemicznych dla kraba to nie pisza bo takich nie ma! ale mam dwa wyprobowane preparaty po ktorych naprawde widać poprawe.... Są to preparaty firmy tropical o nazwie MFC do odkazania i usuwania zmwtnienia wody oraz MULTIMINERAL- po tym krab jest bardziej ruchliwy i ładniej wybarwiony.... innych preparatow nie ma co kupować moim zdaniem.... za to zapłacimy ok 5zł za buteleczke i jedna wystarczy na 300L wody... Pozdrawiam!